Anna Buchanter Śliwińska

1. W jakich latach był(a) Pan(Pani) uczniem "Ceramika"?

   Uczennicą klasy I Liceum Medycznego przy Zespole Szkół
   Zawodowych, zostałam w latach 84-89.

2. Co zdecydowało o wyborze tej właśnie szkoły?

   Wybór szkoły - dlaczego? myślę, że chęć niesienia pomocy,
   chęć  brania udziłau w całym procesie leczenia aby móc
   zobaczyć efekt końcowy -słowo Dziękuje od pacjenta ma 
   niesamowite znaczenie.

3. Które szkolne wspomnienia wywołują wzruszenie,
   a które może irytację?

   Pamiętam doskonale dzień, który mnie wzruszył to dzień mojego
   dyplomu niesamowity, wielki, długi stół egzaminacyjny za nim
   szanowne grono pedagogiczne - jakie to wzruszające usłyszeć
   zdałaś na 5 brak dodatkowych pytań ściska w tzw. dołku a łzy
   same się cisną.

4. Jakie postacie zapisały się na zawsze w p. pamięci
   (nauczyciele, koledzy, koleżanki, zdarzenia...)?

   W mojej pamięci zapisały się koleżanki, koledzy ale też
   nauczyciele. Uwielbiałam Panią Strąg zwaną Kartaginą - jej
   wiedza, jej grymas twarzy, jej uśmiech pod nosem.

   Pan Łowigus - matematyk, który chyba największego głąba
   potrafił nauczyć matemtyki. Pamiętam sytuację kiedy zadawał
   do domu lekcję:
   zad 1 str.103
   zad 3 str.207
   zad 4 str.208
   zad 5 str.209
   wtedy koleżanka mówi cytat "no dobra może już koniec",
   a Łowigus - "dla klasy koniec Gosia pisze zad 6 str.210 i
   zad 7 str.211.

   Dołożył jej zadań, które oczywiście musiała zrobić - sprawdzał
   zawsze. Pani Elżbieta Bącal - kobieta z klasą, MAMA - która
   zawsze pilnowała swoje owieczki aby nie zeszły  na złą drogę.
   Piekłyśmy razem pizzę, jeździłyśmy na obozy. A w czasie przerw
   chętnie przebywałyśmy w jej małym kantorku.

5. Które przejawy życia szkolnego (imprezy, obozy, lekcje) zasługują w ocenie Pani na życzliwe wspomnienie?

   Moja klasa była bardzo czynna , przez okres około 1,5 r.
   Sprzątałyśmy szkołę, prowadziłyśmy sklepik szkolny, zawsze
   trzymałyśmy się razem i tak jest do dzisiaj.

6. Czy nauka w "Ceramiku" miała jakiś wpływ na dalsze losy studia,
   małżeństwo, karierę)?

   Po ukończeniu Liceum Medycznego podjęłam pracę w charakterze
   pielęgniarki. Pracuję, ciągle doskonale swoje umiejętności.
   Wiem, że to jest to co lubię robić.

7. Czy kontynuuje p. szkolne znajomości lub przyjaźnie?

   Oczywiście, że kontynuuję znajomości, jestem nawet skłonna
   określić, że "piguły" to grupa, która trzyma ze sobą nie tylko
   uczennice jednaj klasy.

8. Czy uczestniczyła p. w którymś z dotychczasowych Zjazdach
   Absolwentów lub spotkań klasowych?

   Spotkania małe klasowe odbywały się trzy krotnie. Za każdym
   razem była duża radość, duży gwar?

9. Gdyby można było cofnąć czas....?

   Nie należę do ludzi oglądających się za sobą, nie chcę cofać
   czasu - jutro zawsze niesie nowe radości i smutki.

10. Co obiecuje sobie p. po obecnym spotkaniu z okazji
    50-cio lecia Szkoły?

   Nie wiem - 50-cio lecie? ale to brzmi. Ciekawa jestem ludzi -
   co robią? jak potoczyły się ich losy?


                                        Anna Buchanter Śliwińska.


	

           

powrót